środa, 22 września 2010

Talmudyczne prawo noachickie moralno-prawną podstawą masonerii światowej




Konstytucja [Andersona] 1738


Źródło: Manuskrypty masońskie, Wikipedia

Rozdział o religii z 1738 r. odnosi się do Siedmiu Praw Noego, który jest listą siedmiu moralnych nakazów, które, zgodnie z Talmudem, dane były przez Boga Noemu jako zestaw praw wiążący dla całej ludzkości {11]
[11] The Noachide Faith in Masonic Sources

I - O Bogu i religii

Mason jest zobowiązany przed swoim urzędowaniem do przestrzegania moralnego prawa jako prawdziwy Noachita; a jeśli prawidłowo zrozumie Sztukę (Craft), nigdy nie będzie nierozumnym Ateistą ani niereligijnym Libertynem, ani działać wbrew sumieniu. W dawnych czasach chrześcijańscy masoni byli zobowiązani stosować się do chrześcijańskich praw każdego kraju gdzie podróżowali albo pracowali; ustanowionych we wszystkich państwach, a nawet w różnorakich religiach. Zasadniczo zobowiązani są oni przynależeć do tej religii, co do której wszyscy ludzie są zgodni (pozostawiając każdemu Bratu prawo do własnych indywidualnych opinii); to znaczy, być dobrymi ludźmi i prawdziwymi ludźmi honoru i uczciwości, niezależnie od tego, jakimi określeniami, wyznaniami, czy przekonaniami mogą się między sobą różnić; gdyż wszyscy oni zgadzają się co do trzech wielkich artykułów Noego, co jest wystarczające dla zachowania spoistości Loży. W ten sposób Masoneria jest Centrum Związku i szczęśliwym sposobem koncyliacji osób, które inaczej musiałyby pozostawać ze sobą w wiecznym konflikcie.

________________________

Patrz także:
Zagrożenia 1 Fundamentalizm żydowski
Zagrożenia 2 Tikkun Olam
Four Avenues of Research into the Babylonian Talmud

dodajdo.com

4 komentarze:

  1. Czyli że nie ma fajniejszych facetów niż masoni...

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy wie Pan, co to są patyczaki? Pewnie tak. To zapewne Pan wie, że to są takie fajne owady, które wyglądem przypominają patyczki (długość niektórych dochodzi do 38 cm), niektóre nawet mają skrzydła podobne do listków roślin.
    Owe patyczaki są klasycznym przykładem mimikry - upodobniania się do otoczenia, aby uniknąć zwracania na siebie uwagi owadożerców.
    Podobnie z "fajnymi", jak to był Pan łaskaw określić, masonami. Wyglądają jak zwykli katolicy, buddyści, muzułmanie, jeśli chodzi o religię, konserwatyści, demokraci, chadecy, itd. w kategoriach polityki, i sprawiają wrażenie, jakby strasznie, ale to strasznie się z innymi spierali o coś bardzo, bardzo ważnego. Ale to tylko na zewnątrz, na pokaz. W rzeczywistości ci fajni faceci-patyczaki spotykają się po kryjomu ze sobą, i ramię w ramię jak brat z bratem działają w jednym celu: ażeby zlikwidować wszystkie istniejące systemy filozoficzne, religijne, polityczne i prawne i wprowadzić w ich miejsce jeden i ten sam dla wszystkich system religijno-prawny: talmudyczne prawo noachickie z równoczesnym ustanowieniem globalnej władzy Sanhedrynu z siedzibą w Jerozolimie.
    Już widzę, jak co poniektórzy, słysząc to, zaczynają tupać nóżkami i machać skrzydełkami z zachwytu...
    Aha, i jeszcze jedno: ci fajni faceci-patyczaki, o ile wiadomo, składają najpierw przysięgę ślepego, bezwarunkowego posłuszeństwa swoim nieznanym przełożonym. To taka klasyczna masońska mimikra tego, co normalni ludzie zwykli określać i rozumieć jako honor, czy poczucie sumienia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przykład z patyczakami jest mało adekwatny...są nieszkodliwe.

    Nie spotkałem się jeszcze z masonem buddysta lub mahometaninem, ale wszystko być może przede mną.

    "(...)działają w jednym celu: ażeby zlikwidować wszystkie istniejące systemy filozoficzne, religijne, polityczne i prawne i wprowadzić w ich miejsce jeden i ten sam dla wszystkich system religijno-prawny: talmudyczne prawo noachickie z równoczesnym ustanowieniem globalnej władzy Sanhedrynu z siedzibą w Jerozolimie". Skoro prawo noahickie jest nader sensowne...równie sensowne jak 10 przykazań, bo zasadniczo jest to to samo. Skoro z punktu widzenia rozumu i serce nie powinno być między ludźmi granic. Skoro rozsądek podpowiada że jeden rząd jest lepszy niż setka małych rządów - bo raz że tańszy, a dwa że skuteczniejszy. to niech sobie ten jeden rząd będzie - niby czemu ma mi być bardziej żal podatków płaconych do Jerozolimy, niż do Warszawy?

    Ps. Mieli tysięczne możliwości działania choćby po II WŚ. jeśłi wówczas nie osiągnęli swoich celów to:
    1 - mają inne
    2 - są kiepsko zorganizowani
    3 - są marnie zarządzani
    4 - są ... przeceniani.

    OdpowiedzUsuń
  4. ale sie wsa abramkow namnozylo, ale nie uda wam sie, nie z POLAKAMI!!!!!

    OdpowiedzUsuń