czwartek, 29 maja 2014

Piotr Wierzbicki: Misją Polski jest wybijanie z głów szaleńczej wizji europejskiego superpaństwa



Wybitny pisarz, dziennikarz, publicysta Piotr Wierzbicki w swoim wywiadzie dla Newsweeka (27.05.2014) wypowiada się zdecydowanie przeciwko Europie jako ponadnarodowemu superpaństwu. Nie ze wszystkim się z nim zgadzamy, zwłaszcza z jego niedostrzeganiem obecnie tendencji federalistycznych "ani w Berlinie, ani w Paryżu, ani w Londynie", czy też z oceną aktualnego stanu prawnego po traktacie lizbońskim, jednak nie umniejsza to, naszym zdaniem, wagi zasadniczego przesłania płynącego z całości tego wywiadu.

Zdaniem Wierzbickiego najważniejszą grą, jak się toczy obecnie, jest gra o to, czym mamy być: czy "[K]rajem członkowskim UE, do jakiej wchodziliśmy, czyli do związku suwerennych państw, czy landem, gubernią, albo regionem wymarzonego przez niektórych superpaństwa Europa."

"Jestem absolutnie przeciwny temu projektowi! To dla mnie coś w rodzaju zamachu. Oto część elit planuje likwidację dorobku setek lat istnienia narodowych państw. Czy należy w stanie amoku likwidować własny naród? To klasyczna utopia. Społeczeństwa nie można lepić jak z gliny. Chyba że przemocą jak naziści i komuniści. Jeśli te plany doczekają się realizacji, skutki będą odwrotne do zamierzonych. Powstanie sztuczny twór z fasadową władzą w Brukseli i wielomilionową biurokracją. A i tak rządzić będą interesy największych graczy."

"Gdy popierałem wejście do UE, nic nie było mi wiadomo o historycznej konieczności pogłębiania w nieskończoność integracji. Gdybym wiedział, że chodzi o zdemontowanie mojego państwa w imię ideologicznych zachcianek części elit, wzywałbym do głosowania przeciwko."

"... wspólna waluta to był od początku projekt ideologiczny, zupełnie zresztą niepotrzebny. Unia najlepiej funkcjonowała, gdy była po prostu wspólnym obszarem gospodarczym. Lata 50., 60. i 70. to jeden z najlepszych okresów w historii Europy. Dopiero amok dalszej integracji spowodował, że konstrukcja zaczęła się psuć. Historia uczy, że za ideologiczne fanaberie słono się płaci."

"... dziś każdy już chyba sobie przypomniał, że niepodległość nie jest dana na zawsze. Historia przyspiesza, więc i znaczenie poświęcenia dla ojczyzny wzrasta. Nie powiem zatem: „Czort z tą martyrologią!”. Stanąłbym wtedy w jednym szeregu z ludźmi, którzy naszą niepodległość mają za nic. A żołnierze wyklęci to bohaterowie. Będziemy o nich pamiętać..."


Całość:
Piotr Wierzbicki "Nie" dla superpaństwa Europa [WYWIAD], polska.newsweek.pl, 27.05.2014



dodajdo.com

2 komentarze:

  1. Jako komentarz do tego wywiadu polecam wywiad z wybitnym Polakiem Grzegorzem Braunem. Zarysowuje on pewne scenariusze szykowane dla Polski, z jednym bezwzględnie nad nami wiszącym, rozgrywanym w obszarze "kondominium niemiecko-rosyjskim, pod żydowskim zarządem". Ja skłaniam się ku opinii pana Brauna, widząc jak bezczelnie sobie POkomuniści pogrywają.

    OdpowiedzUsuń
  2. 22 kwietnia 2014 r. publikowaliśmy:
    Grzegorz Braun: Europa Środkowa jako niemiecko-rosyjskie kondominium pod żydowskim zarządem powierniczym
    http://suwerennosc.blogspot.com/2014/04/grzegorz-braun-europa-srodkowa-jako.html
    Za nowy link serdecznie dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń