wtorek, 11 marca 2008

Poznań 8-9.03.2008: Rezolucja w sprawie Traktatu Reformującego UE



Z inicjatywy Komitetu Suwerenność Narodu Polskiego Konferencja z okazji XXVII Rocznicy Zjazdu Zjednoczeniowego odbywająca się w Poznaniu w dniach 8-9.03.2008 podjęła następującą rezolucję:



Poznań, 8-9.03.2008


Rezolucja
w sprawie Traktatu Reformującego UE (Lizbońskiego)
oraz przyjętego przez Sejm parlamentarnego trybu jego ratyfikacji


My, uczestnicy Konferencji z okazji XXVII Rocznicy Zjazdu Zjednoczeniowego, zwanej dalej Konferencją, odbywającej się w Poznaniu w dniach 8-9 marca 2008 r. wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec faktu skierowania przez Rząd RP do Sejmu RP Traktatu Reformującego Unię Europejską, zwanego Traktatem z Lizbony, podpisanego w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 13 grudnia 2007 r., w celu wyrażenia zgody na jego ratyfikację w drodze parlamentarnej z pominięciem referendum ogólnokrajowego.

Konferencja podtrzymuje w całej rozciągłości stwierdzenie końcowe rezolucji Konferencji z okazji XXV Rocznicy OKOR i Duszpasterstwa Rolników odbytej w Krasiczynie w dniach 8-9.12.2007 uznające Traktat Reformujący UE za „bezprzykładny akt bezprawia, wymierzony bezpośrednio w elementarne prawa narodów europejskich, gwałcący już w samych swoich założeniach prawa Boże i ludzkie. W szczególności jest to akt godzący w prawa Narodu i Państwa polskiego, jaskrawo sprzeczny z Konstytucją RP, niegodziwy pod względem etycznym, a ponadto niezwykle groźny w skutkach politycznych”.

Konferencja uznaje przyjęcie przez Sejm RP parlamentarnego trybu ratyfikacji tego traktatu za akt zmierzający do pozbawienia Narodu polskiego zdolności samodzielnego decydowania o swoim losie, w szczególności – za pozbawiający Naród konstytucyjnie gwarantowanej mu godności Suwerena - jedynego prawowitego gospodarza na polskiej ziemi.

Konferencja wyraża zdecydowany protest wobec jaskrawego naruszenia przez Marszałka Sejmu (wzgl. Prezydium Sejmu) art. 37 Regulaminu Sejmu RP stanowiącego, iż „Pierwsze czytanie może się odbyć nie wcześniej niż siódmego dnia od doręczenia posłom druku projektu, chyba że Sejm lub komisja postanowią inaczej” poprzez niedopełnienie ustawowego obowiązku wydrukowania projektu ustawy (druk 280) i dostarczenia go wszystkim posłom (art. 35 ust. 1 Regulaminu Sejmu RP). Przekazania 4 czy 5 egzemplarzy przewodniczącym klubów z pewnością za wypełnienie wspomnianego obowiązku uznać nie można. Takie sprzeczne z prawem postępowanie Prezydium Sejmu poważnie utrudnia posłom zapoznanie się z treścią tego tak niebezpiecznego dla przyszłości Polski Traktatu, zważywszy zwłaszcza jego pokaźną objętość (797 stron druku formatu A4).

Konferencja dostrzega zasadnicze dodatkowe utrudnienie w zapoznaniu się przez posłów z tekstem Traktatu, bowiem nie dostarczono każdemu z posłów tekstu jednolitego, tzw. skonsolidowanego, wskutek czego rozpoznanie merytorycznej zawartości tego dokumentu jest fizycznie niemożliwe nawet przy najlepszych chęciach oraz zdolnościach i kwalifikacjach prawniczych. Posłowie, obarczeni odpowiedzialnością polityczną i prawną za ratyfikację traktatu, z którym nie mieli możliwości zapoznać się osobiście, mają obecnie zdać się wyłącznie na opinie zaproszonych na jeden dzień do Sejmu ekspertów, co samo w sobie stawia pod znakiem zapytania powagę Wysokiej Izby.

Konferencja zauważa, iż opisane wyżej postępowanie Marszałka Sejmu RP Bronisława Komorowskiego oraz podległej mu Kancelarii Sejmu potwierdza informację Jensa-Petera Bonde, członka Komisji ds. Konstytucyjnych Parlamentu Europejskiego, o wydanym w Unii Europejskiej urzędowym zakazie wydawania jakiegokolwiek tekstu skonsolidowanego Traktatu. Zakaz taki, o ile rzeczywiście został wydany, musi oznaczać i nie może oznaczać czego innego jak tylko to, że nikt w Unii Europejskiej, włącznie z samymi sygnatariuszami tego traktatu nie przeczytał, co w jaskrawy sposób potwierdza odbyta w dniu 27 lutego debata sejmowa, w tym wypowiedzi samego Marszałka Sejmu. Oznaczałoby to z kolei, że decyzja o wyrażeniu przez Sejm RP zgody na ratyfikację Traktatu podejmowana jest w wąskim gronie Prezydium Sejmu, w dodatku podejmowana wyłącznie w nadziei osiągnięcia bliżej nieokreślonych korzyści, bez znajomości tekstu Traktatu, a zatem także - bez jakiegokolwiek oglądania się na wszelkie możliwe negatywne polityczne i prawne skutki tego traktatu.

Z najwyższym niepokojem przyjmujemy wypowiedź Marszałka Bronisława Komorowskiego, iż skorzystanie przez Sejm z jednego zapisu Konstytucji RP, tj. art. 90, świadczy jakoby o tym, iż "konstytucja pozostaje najwyższym prawem". W wyjaśnieniach natomiast Marszałek dodał, iż "na dzień dzisiejszy może powiedzieć tyle, że według mnie Traktat nie wymaga żadnej zmiany w polskich ustawach, natomiast na pewno będzie wymagało to zmiany w regulaminie Sejmu RP”. Będzie, jak powiedział Marszałek, konieczna jakaś "europeizacja” komisji sejmowych, czyli miejsca, w których decyduje się o ostatecznym kształcie ustaw wydawanych przez polski parlament.

W tej sytuacji dostrzegamy w pełni realną możliwość dokonania swoistego rozłożonego na etapy obalenia obowiązującego w RP ładu konstytucyjno-prawnego, polegającego na przyjęciu przez Sejm RP traktatu rażąco sprzecznego z art. 8 ust. 1 Konstytucji RP, głoszącym, iż „Konstytucja RP jest najwyższym prawem Rzeczpospolitej Polskiej”, by następnie po dokonaniu ratyfikacji Traktatu Reformującego i ewentualnie odpowiednim zmodyfikowaniu regulaminu polskiego parlamentu uznać, że nadszedł czas, by zmienić Konstytucję RP, jako akt prawny sprzeczny z obowiązującym już nadrzędnym prawem Unii Europejskiej. Możliwe jest także uznanie, zgodnie z Deklaracją 17. że prawu europejskiemu istotnie nie można przeciwstawić żadnego aktu wewnętrznego (a takim aktem wewnętrznym jest Konstytucja RP) i tym samym doprowadzić do sytuacji, iż zapis art. 8. ust. 1 Konstytucji RP będzie zapisem całkowicie martwym.

Dodatkowego powodu do najwyższego zaniepokojenia dostarcza ponadto stwierdzenie zawarte w rządowym uzasadnieniu (druk 280, s. 62-63) mówiące, iż Traktat z Lizbony, po jego ratyfikowaniu przez Rzeczpospolitą Polską oraz pozostałe państwa członkowskie, stanie się aktem prawnym obowiązującym w Polsce wprost, ze skutkami wynikającymi z art. 87-92 Konstytucji RP”. Tym czasem już obecnie Urząd Komisji Nadzoru Finansowego stwierdza, iż „Zasada pierwszeństwa prawa wspólnotowego oznacza zapewnienie wszystkim normom prawa wspólnotowego przewagi w razie konfliktu z jakąkolwiek wcześniejszą lub późniejszą normą krajową w każdym państwie członkowskim. Zatem w sytuacji, gdy przepisy prawa państwa członkowskiego są sprzeczne z bezpośrednio skutecznymi przepisami prawa wspólnotowego, wówczas sądy i organy krajowe mają obowiązek stosować prawo wspólnotowe”.

Wobec niedwuznacznej groźby pozbawienia Konstytucji RP mocy najwyższego prawa Rzeczypospolitej Polskiej, a tym samym - wobec groźby pozbawienia Narodu polskiego godności Suwerena, któremu wszelka władza powinna być służebną, Konferencja domaga się z całą mocą:

1. ażeby Prezydent RP skorzystał niezwłocznie ze swego konstytucyjnego uprawnienia zawartego w art. 133 ust. 2 Konstytucji RP do skierowania Traktatu Lizbońskiego do Trybunału Konstytucyjnego celem kontroli zgodności z Konstytucją RP przed ratyfikacją.

2. ażeby Trybunał Konstytucyjny na mocy swego ustawowego uprawnienia zawartego w art. 4 ust. 1 i 2 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym niezwłocznie zwrócił uwagę Sejmowi RP na nieusuwalną sprzeczność Deklaracji 17. w Akcie Końcowym tego Traktatu, a zatem i całego Traktatu, z art. 8 ust. 1 Konstytucji RP głoszącym, iż "Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej".

3. ażeby Sąd Najwyższy (art. 183 ust 2 Konstytucji), Najwyższa Izba Kontroli (art. 203 ust. 1 Konstytucji), a także Prokurator Generalny skorzystały ze swoich stosownych konstytucyjnych prerogatyw i uczyniły wszystko, co leży w ich mocy dla zachowania ładu konstytucyjno-prawnego w Państwie polskim.

4. ażeby przedstawiciele władz państwowych RP, posłowie i senatorowie dochowali wierności przysiędze złożonej przez nich uroczyście w momencie obejmowania funkcji i stanowisk. Sprzeniewierzenie się temu ślubowaniu równoznaczne będzie z samowykluczeniem się od pełnienia w przyszłości jakichkolwiek funkcji parlamentarnych czy państwowych.

Oświadczamy, że Parlament, który postanawia działać z jawnym pogwałceniem polskiej ustawy zasadniczej, zwłaszcza w stopniu grożącym zakwestionowaniem całego obowiązującego w Rzeczypospolitej Polskiej ładu prawnego, pozbawia się prawa stanowienia jakiegokolwiek aktów prawnych. W takim przypadku jest on niczym innym jak sejmem zbójeckim, zasługującym na ściganie z mocy prawa. Swoim bezprawnym postępowaniem uprawnia ponadto obywateli do żądania natychmiastowego rozpisania nowych przedterminowych wyborów - zarówno parlamentarnych jak i prezydenckich.

Oczekujemy od Episkopatu Polski upomnienia parlamentu i innych władz państwowych o ich obowiązkach względem Narodu.

Przypominamy, że Katechizm Kościoła Katolickiego przyznaje wiernym Kościoła katolickiego prawo „bronić praw swoich i współobywateli przed nadużyciami władzy w granicach określonych przez prawo naturalne i ewangeliczne” (KKK 2242). Stanowi ponadto, że "w sytuacjach szczególnych nadużyć obywatele mają (...) prawo wypowiedzieć władzy posłuszeństwo, a nawet stawić zbrojny opór przeciwko jej uciskowi" (KKK 2243). Oświadczamy, iż w sytuacji wyższej konieczności, postawieni samym sobie, możemy zostać zmuszeni, by z tego prawa skorzystać.

Podpisano:
Jerzy Rachowski - Komitet Suwerenność Narodu Polskiego
Elżbieta Barys - radna Sejmiku woj. Wielkopolskiego
Sławomir Rozwadowski - Przymierze Ludowo-Narodowe
Jerzy Lesiuk - Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”
Kazimierz Hukiewicz - NSZZ RI „Solidarność”
Andrzej Michalszczak - NSZZ RI „Solidarność”
Leopold Żurowski - KPNOP
Andrzej Chudzik - NSZZ RI „Solidarność”
Czesław Pieczonka
Genowefa Magdziarz
Kazimierz Leśnik
Zbigniew Gadowski - Stronnictwo Ludowe „Ojcowizna”
Czesław Noga
Marian Ostrowski
Jan Piwowarski - KOPZ „Placówka”
Halina Gretkowska - Przymierze Ludowo-Narodowe
Franciszek Gretkowski - Przymierze Ludowo-Narodowe
Roman Budziło - Przymierze Ludowo-Narodowe
Stefan Żuraw - Przymierze Ludowo-Narodowe
Józef Ceniuk - przew. NSZZ RI „Solidarność” Biała Podlaska
Honorata Skoczylas-Stawska
Edward Lis
Ryszard Filipski
Lusia Ogińska
Marian Słowiński
Jerzy Ciszak
Stanisław Peszkowski
Władysław Widórek
Szczęsny Zygmunt Górski
Leszek Musiał - KOPZ „Placówka”
Marian Kaźmierowski - NSZZ RI „Solidarność”
Zofia Karpiewska
Henryk Szczepanik - KOPZ „Placówka”, Liga Polskich Rodzin
Mirosława Nowak - Stronnictwo Ludowe „Ojcowizna”
i inni


dodajdo.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz