poniedziałek, 4 lutego 2008
Mówi Sibel Edmonds, "whistleblower"
Sprawa Mrs Sibel Edmonds, byłej tłumaczki FBI, zatacza coraz szersze kręgi. Podejmuje ją obecnie prasa światowa od Wielkiej Brytanii po Izrael i Japonię, tak iż nawet niektóre polskie media internetowe uznały za stosowne o niej poinformować. Jak zauważają Onet.pl Wiadomości "dziwnym trafem tylko "wolne media" Stanów Zjednoczonych zachowują konsekwentne milczenie".
Dodajmy, że taki stan rzeczy w USA to m.in. zasługa wprowadzonego tam w ostatnim dwudziestoleciu nadzwyczaj restrykcyjnego ustawodawstwa przeciwko tzw. whistle-blowers, tzn. przeciwko pracownikom agencji rządowych, byłym lub obecnym, którzy ujawniają takie nieprawidłowości w działalności swoich instytucji jak gwałcenie prawa, zasad lub przepisów w stopniu powodującym zagrożenia dla interesu publicznego w postaci oszustwa i korupcji, oraz zagrożenia dla zdrowia i bezpieczeństwa obywateli.
Ze swej strony informujemy, iż w Internecie dostępny jest 52-minutowy film
"Sibel Edmonds: KILL THE MESSENGER". Mamy przy tym niepłonną nadzieję, iż dzięki takim materiałom spraw otoczonych dotąd "konsekwentnym milczeniem" będzie z czasem nieco mniej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz