sobota, 15 września 2012

Prawica Rzeczpospolitej wobec planu przekształcenia UE w jawne federalne superpaństwo




Oświadczenie Prawicy Rzeczypospolitej w związku z ogłoszeniem planu Barroso

Prawica Rzeczpospolitej, 15-09-2012



Przewodniczący Komisji Europejskiej José Manuel Barroso ogłosił – w oficjalnym przemówieniu na forum Parlamentu Europejskiego – plan przekształcenia Unii Europejskiej w federację. To, przed czym wielokrotnie przestrzegaliśmy, szczególnie wtedy gdy Prawica Rzeczypospolitej prowadziła kampanię przeciw przyjęciu i ratyfikacji traktatu lizbońskiego – dziś staje się oficjalną polityką unijną. Kłamstwem okazały się zapewnienia, że w traktacie lizbońskim nie chodziło o federalizację, że jego celem było jedynie pragmatyczne uporządkowanie współpracy państw. Zwolennicy federalnej, ponadnarodowej Europy konsekwentnie realizują politykę wchłaniania suwerenności państw narodów Europy. Polska opinia publiczna powinna być tego świadoma.

Federalna Europa to niebezpieczna utopia, zagrażająca nie tylko interesom Polski, ale również współpracy europejskiej. Wzmacnianie kompetencji władz Unii, zależnych od najsilniejszych państw – nie będzie stanowić zachęty do większej solidarności w polityce Unii Europejskiej: do większej odpowiedzialności za wyrównanie różnic między „starą Europą” a krajami uwolnionymi od dominacji sowieckiej, do sprawiedliwego i solidarnego traktowania polskiego rolnictwa, do respektowania stanowiska i interesów państw Unii Europejskiej chcących zachować walutę narodową, do większej odpowiedzialności za bezpieczeństwo energetyczne Europy środkowej, do szacunku dla opinii chrześcijańskiej w Europie, do większego zaangażowania w utrwalanie niepodległości państw powstałych na Wschodzie po rozpadzie Związku Sowieckiego.

Federalna Europa to po prostu mniej solidarności europejskiej – bo to mniej partnerskie stosunki między państwami i regionami Europy. Najbardziej aktualnym tego przejawem jest angażowanie uboższych państw Europy środkowej w finansowanie reorganizacji unii walutowej, łączącej znacznie zamożniejsze kraje. Dziś establishment Unii Europejskiej chce wykorzystać kryzys finansowy dla wzmocnienia swojej władzy. Uważamy to za cyniczną ucieczkę od odpowiedzialności za błędy popełnione w konstrukcji współpracy europejskiej. Ale jednocześnie próba ta stanowi przestrogę: każdy kolejny kryzys będzie w przyszłości wykorzystywany do zmniejszania kompetencji państw narodowych.

Dlatego zachęcamy całą patriotyczną opinię publiczną do aktywnego przeciwdziałania wobec realizacji tych planów. Polska polityka europejska powinna zdecydowanie odrzucać federalizm, promując rzeczywistą solidarność europejską: wspieranie wszystkich przedsięwzięć służących wspólnemu dobru narodów Europy, jak również wzajemnego wspierania swoich interesów narodowych – czego testem zawsze powinien być szacunek dla wartości i interesów naszego kraju.

Niepodległe Państwo Polskie jest nie tylko wielką wartością moralną, największym darem Opatrzności dla naszego pokolenia. Państwo narodowe to jedyna forma podmiotowego wpływu na naszą przyszłość, kontroli naszego zbiorowego losu, ale również – naszego efektywnego udziału we współpracy europejskiej. Nie ma innego sposobu wpływania przez ogół Polaków na sprawy Europy – jak poprzez Państwo Polskie. Broniąc jego suwerennej władzy – bronimy naszego miejsca w Europie.

(-) Marek Jurek
Prezes Prawicy Rzeczypospolitej

(-) Marian Piłka
Wiceprezes Prawicy Rzeczypospolitej

dodajdo.com

1 komentarz:

  1. Wczoraj w telewizornii różyczka dum dum de ferdamte szajse perorowała na ten temat. Jednocześnie nie umiała odpowiedzieć wprost na pytanie jednego z ludzi PR "czemu służą działania antynikotynowe UE" stale kombinując w stylu "świat nie jest czarno biały i to nie jest takie proste".

    Mniejsza zresztą o tę panią. wszelkie działania UE czy to na polu finansowym czy politycznym, czy społecznym będą nieskuteczne - ponieważ "nic nie jest czarno białe, i nic nie jest takie proste".

    Zatem, mniej się obawiam powstania federacji europejskiej, gdyż będzie to twór nieskuteczny, niesterowny i zasadniczo sam w sobie niegroźny. Natomiast jednak samo jego powstanie zaskutkuje dalszym pogłębieniem degrengolady Europy jako kolebki cywilizacji i kultury.

    OdpowiedzUsuń