PrisonPlanet: Prawda o ukraińskiej "rewolucji"

Kiedy Władimir Putin podczas swojej słynnej pierwszej po upadku Janukowicza telekonferencji wspomniał o tym, że polski rząd szkolił bojówki działające na Majdanie, mało kto chciał (mógł) w to uwierzyć. Jednak z czasem prawda zaczęła wyglądać na światło dzienne i to z całkiem niespodziewanej strony.
Oto bowiem tygodnik „NIE” ujawnił w artykule „Tajemnica stanu, tajemnica Majdanu”:
„…86 bojowników wówczas jeszcze szykowanego Euromajdanu przyleciało nad Wisłę we wrześniu 2013 r. na zaproszenie polskiego MSZ. Pretekstem miało być rozpoczęcie współpracy między Politechniką Warszawską a Narodowym Uniwersytetem Technicznym w Kijowie. Pal licho, że niektórzy studenci z Ukrainy nie mieli matury, mieli za to po 40 lat – ważne, że stworzono pozór. (…) Zamiast do gmachu Politechniki, goście ze Wschodu zostali według Wowy zawiezieni trzema cywilnymi autokarami do Legionowa. Tu, w Centrum Szkolenia Policji, mieli spędzić najbliższe 4 tygodnie. Zgodnie z tym, co pisze na swojej stronie CSP, do dyspozycji gości przeznaczona jest m.in. aula, pracownie specjalistyczne, biblioteka, sale sportowe, siłownia, stadion, basen, kompleks strzelnic, stołówka, bufet, dwie sale wykładowe z kabinami do tłumaczenia symultanicznego, sala do zajęć kryminalistycznych, a także zaplecze hotelowe z telewizją satelitarną i internetem. Słowem, wszystko, co trzeba, by przejść przyspieszony kurs rozpierduchy.”

Poniżej przedstawiamy materiał filmowy opublikowany 19 lutego 2014 r. przez Paula Josepha Watsona na amerykańskim kanale PrisonPlanetLive. W świetle tego materiału rzeczony "polski" udział w inspirowaniu akcji protestacyjnych na Majdanie wydaje się więcej niż prawdopodobny. (Red.)




The Truth About The Ukraine "Revolution"



(Transkrypcja prezentowanych w filmie tekstów drukowanych)


0:56

Listopad 2004

Kandydat opozycji Wiktor Juszczenko w ukraińskich wyborach prezydenckich jest mocno wspierany przez Konsens Waszyngtoński.

Jest on nie tylko wspierany przez MFW i międzynarodowe instytucje finansowych, ale ma także poparcie The National Endowment for Democracy (NED), Freedom House i Open Society Institute, które odegrały zakulisową rolę w zeszłym roku pomagając w "obaleniu prezydenta Gruzji Eduarda Szewardnadze, dostarczając jego przeciwnikom mięśni finansowych i metalu organizacyjnego." (New Statesman, 29 listopada 2004).

NED posiada cztery instytucje filialne: International Republican Institute (IRI), National Democratic Institute for International Affairs (NDI), Center for International Private Enterprise (CIPE) i American Center for International Labor Solidarity (ACILS). Organizacje te są uważane za posiadające "wyjątkowe kwalifikacje do udzielania pomocy technicznej siłom dążącym do demokracji na całym świecie." Zobacz IRI, http:www.iri.org/history.asp)

Na Ukrainie NED i jego organizacje składowe dostarczają funduszy partii Juszczenki "Nasza Ukraina", a także finansują Kijowski Klub Prasowy. Z kolei Freedom House, wraz z Independent Republican Institute (IRI), biorą udział w ocenie "uczciwości wyborów i ich wyników". IRI posiada personel obecny w "obserwowaniu głosowania" w 9 obwodach i miejscowy personel we wszystkich 25 obwodach...


01:20

Praca dla Sorosa i UE

Spilna Správa, której nazwa tłumaczona jako "Słuszne działanie", jest grupą wspieraną i finansowaną przez Open Society Institute George'a Sorosa, obecnie znany jako Open Society Foundation (OSF), udziela dotacji działaczom organizacji pozarządowych (NGO) w Europie Środkowej, usiłujących osłabić Federację Rosyjską. Opiera się i kontynuuje dzieło Fundacji Forda. od początku lat 1950. CIA wykorzystywała Fundację Forda jako przykrywkę finansującą.

Spilna Správa jest wymieniona w rocznym sprawozdaniu za 2009 r. Fundacji na rzecz Międzynarodowego Odrodzenia (IRF), organizacji określonej jako "integralna część sieci Open Society Institute (ustanowionej przez amerykańskiego filantropa George'a Sorosa), która obejmuje lokalne fundacje filialne w ponad trzydziestu krajów świata, w tym w Afryce, Europie Środkowej i Wschodniej oraz w byłym Związku Radzieckim." IRF współpracuje z Międzynarodowym Funduszem Walutowym i europejskimi banksteramizainteresowanymi "reformami gospodarczymi" i " procesami integracyjnymi i trendami" na Ukrainie i w Mołdawii.

Raport IRF opisuje Spilną Správę jako "wymianę najlepszych praktyk, ułatwianie współpracy między ukraińskimi, polskimi i niemieckimi organizacjamii pozarządowych (NGO) poprzez utworzenie sieci wsparcia dla migrantów i uchodźców." Jest ona partnerem dla polskiej organizacji pozarządowej Stowarzyszenie Euro-Concret, która jest zgodna ze "standardami krajów UE" i ściśle współpracuje z Arbeiterwohlfahr Kreisverband Bremerhaven, niemiecką NGO, finansowaną ze poparciem Komisji Europejskiej.

"Niemcy, UE i USA realizują na Ukrainie swoje cele nie tylko ekonomiczne, ale także geopolityczne. Biorąc pod uwagę utratę przez Rosję wpływów w Europie Wschodniej od czasów rozpadu Związku Radzieckiego, włączenie Ukrainy do UE zepchnie Rosję na skraj Europy", pisze Peter Schwartz.


02:30

Ryczący szept

[Film] "A whisper to a Roar" opowiada heroiczne historie o odważnych działaczach demokratycznych w pięciu krajach na całym świecie - w Egipcie, Malezji, Ukrainie, Wenezueli i Zimbabwe, od działaczy studenckich począwszy na premierach i głowach państw kończąc. Działacze ci dzielą się swoimi osobistymi doświadczeniami z walki, byłej i obecnej, z ich krajowymi reżimami.

Film kręcony przez ponad trzy lata i ukończony w lutym 2012 roku przez wielokrotnie nagradzanego reżysera Ben Mosesa, został zainspirowany pracą Larry Diamonda z Uniwersytetu Stanforda. Diamond jest autorem książki "Duch demokracji" i dyrektorem Centrum na rzecz Demokracji, Rozwoju i Rządów Prawa Uniwersytetu Stanforda. Centrum to było ufundowane przez The Moulay Richard Foundation, której fundator Książę Moulay Richard z Maroka jest sławnym intelektualistą publicznym i orędownikiem demokracji, w szczególności w odniesieniu do Bliskiego Wschodu.

Larry Diamond

Larry Diamond to starszy członek Instytutu Hoovera i Institute for International Studies na Freeman Spogli, gdzie kieruje Centrum na rzecz Demokracji, Rozwoju i Praworządności (CDDRL). W CDDRL jest on również jednym z głównych badaczy uczestniczących w programach "Arabska Reforma i Demokracja" i "Technologia Wyzwolenia". Jest on również założycielem i współredaktorem czasopisma Demokracja a także starszy konsultantem Międzynarodowego Forum Demokratycznych Studiów przy National Endowment for Democracy (NED). Jego najnowsza książka "Duch Demokraji: Walka o Budowę Wolnych Społeczeństw na Całym Świecie" (Times Books, 2008) analizuje źródła globalnego postępu demokratycznego oraz perspektywy przyszłej ekspansji demokracji.


05:15

Od czytelników otrzymaliśmy szereg potwierdzeń, że Waszyngton podsyca gwałtowne protesty na Ukrainie dolarami naszych podatników. Waszyngton nie ma pieniędzy na kartki żywnościowe lub nie jest w stanie zapobiec naszemu własnemu zjawisku społecznego wykluczenia, ale ma dużo pieniędzy, z którym do podporządkowywania sobie Ukrainy.

Jeden z czytelników napisał:
"Moja żona, która jest narodowości ukraińskiej, utrzymuje cotygodniowy kontakt z rodzicami i przyjaciółmi w Żytomierzu (północno-zachodnia Ukraina). Według nich, większość protestujących otrzymuje średnio 200-300 hrywien, co odpowiada około 15-25. euro. Jak dodatkowo słyszałem, jedna z najbardziej aktywnych agencji płatniczych ze strony UE jest niemiecka "Konrad Adenauer Stiftung", ściśle związana z CDU, czyli partią pani Merkel". (Ta sama, która najprawdopodobniej brała udział w finansowaniu KLD i Porozumienie Centrum w pierwszych latach 90. w Polsce - przyp. red.)

Johannes Loew na stronie internetowej elynitthria.net/ pisze:
"Wróciłem właśnie z Ukrainy (mieszkam w Monachium w Niemczech) i spędziłem na Majdanie wiele czasu. Większość tych ludzi dostaje tylko 100 hrywien. 300 jest dla studentów."


05:24

Zmiana reżimu w Kijowie

Victoria Nuland przyznaje: US zainwestowały 5 miliardów dolarów w rozwój ukraińskich "instytucji demokratycznych"

wideo

Międzynarodowa Konferencja Biznesu na Ukrainie w Waszyngtonie - National Press Club - 13 grudnia 2013

Victoria Nuland, asystent sekretarza stanu ds Europy i Eurazji

Amerykańska asystent sekretarza stanu ds. Europy, Nuland powiedziała:

"Od momentu ogłoszenia niepodległości Ukrainy w 1991 roku, Stany Zjednoczone popierły Ukraińców w rozwoju instytucji demokratycznych i umiejętności w promowaniu społeczeństwa obywatelskiego i dobrej formy rządów - we wszystkim, co jest konieczne do osiągnięcia celów Europejczyka na Ukrainie. Zainwestowaliśmy ponad 3 mld dolarów, aby pomóc Ukrainie w osiągnięciu tych i innych celów. "

Nuland powiedziała Stany Zjednoczone będą kontynuować "dostosowywaniu Ukrainy do takiej przyszłości na jaką zasługuje."


08:41

W niedzielę republikański senator z Arizony, John McCain powiedział do tysięcy demonstrantów w Kijowie, że Stany Zjednoczone podejmą "konkretne działania przeciwko rządowi Ukrainy, jeśli ten wystąpi przeciwko demonstracjom. McCain powiedział, że sankcje przeciwko Ukrainie "zasługują na poważne rozważenie" przez amerykański Kongres, jeśli Wiktor Janukowicz i rząd Ukrainy podpisze unię celną i handlową z Rosją. Janukowicz oparł się naciskom w kierunku podpisania umowy o włączeniu byłej republiki ZSRR do Unii Europejskiej. Duże i chwilami gwałtowne demonstracje miały miejsce po tym, jak Janukowicz zasygnalizował, że nie podpisze umowy stowarzyszeniowej z UE.

"Jesteśmy tutaj, aby wspierać waszą słuszną sprawę, wasze suwerenne prawo Ukrainy do określenia swego własnego losu w sposób swobodny i niezależny. A przeznaczenie, do którego dążycie leży w Europie." - powiedział w niedzielę McCain. Republikański senator z Arizony udał się na Ukrainę z demokratycznym senatorem z Connecticut Chrisem Murphy'm. " My ... chcemy, aby było jasne dla Rosji i dla Władymira Putina, że ingerencja w sprawy Ukrainy jest dla Stanów Zjednoczonych nie do przyjęcia." - powiedział McCain, uważany za czołowy głos w polityce zagranicznej USA.


11:10

Paul Craig Roberts
Protest destabilizujący Ukrainę kierowany przez Waszyngton


Protestujący w zachodniej Ukrainie są organizowani przez CIA, Departament Stanu USA, oraz przez pozarządowe organizacje (NGO ) finansowane przez Waszyngton i przez UE, które współpracują z CIA i Departamentem Stanu. Celem protestów jest wycofanie decyzji niezależnego rządu Ukrainy, aby nie przystępować do UE.

USA i UE od początku współpracowały w kierunku zniszczenia niezależności Ukrainy i uczynić ją jednostką podporządkowaną rządowi UE w Brukseli. Celem rządu UE jest rozszerzenie UE. Do celów Waszyngtonu należy uczynienie Ukraina dostępnej dla grabieży przez amerykańskie banki i korporacje oraz zbliżenie Ukrainy do NATO, tak, aby Waszyngton mógł zyskać więcej baz wojskowych na granicach Rosji. Istnieją trzy kraje na świecie, które stoją na drodze hegemonii Waszyngtonu na świecie: Rosja, Chiny oraz Iran. Każdy z tych krajów jest na celowniku Waszyngtonu - Stany Zjednoczone dążą do tego, żeby obalić je lub na tyle zdegradować ich suwerenność przez propagandę i amerykańskie bazy wojskowe, czyniące te kraje podatne na atak, aby tym łatwiej podporządkować je woli Waszyngtonu.

Konflikt, który pojawił między USA i UE na tle Ukrainy polega na tym, że Europejczycy zdali sobie sprawę, że zajęcie Ukrainy stanowi bezpośrednie zagrożenie do Rosji, która może odciąć Europie ropę i gaz ziemny, oraz że ewentualna wojna całkowicie zniszczy Europę. W związku z tym UE wolałaby zaprzestać prowokować dalsze protesty na Ukrainie.